Dla mnie najprzyjemniejszy etap to zbieranie inspiracji do nowych kolekcji oraz moment, w którym klaruje mi się wizja całej kolekcji. To ten rodzaj uczucia, w którym wpadasz na jakiś pomysł. To oczywiście długi i często wyczerpujący proces, ale bardzo go lubię. Szymon natomiast najbardziej lubi moment, w którym tworzymy ostatni prototyp i wszystko jest już na swoim miejscu. Gwoli ścisłości, w Bujnie dzielimy się zadaniami. Szymon najczęściej określa potrzebę jaką zauważa na rynku, a ja według tych potrzeb projektuję, planuję i tworzę pierwsze wizje oraz szkice.
Następnie wszystko optymalizujemy i tworzymy pierwsze prototypy. I tak, aż do finalnego produktu, co często wymaga sporo nakładów naszej pracy i czasu. Warto dodać, że bardzo lubimy również nasze współpracę z innymi projektantami, jak np. wspaniały duet Ewa Bochen i Maciej Jelski z Kosmos Project czy Zosia Strumiłło Sukiennik i Anna Łoskiewicz- Zakrzewska, czy jak przy ostatniej kolekcji Floos z Aleksandrą Majdzik, dzięki którym powstały naprawdę niezwykłe projekty wzbogacające naszą ofertę jak i całą markę.
64