Projektowanie z architektem może być przyjemnością, gdy opiera się na dobrej organizacji oraz przemyślanych rozwiązaniach. Iga Żywica z Mood-Studio, gdzie powstają wnętrza z charakterem, opowiada, że kluczowe znaczenie ma dla niej personalizacja oraz wygoda i zadowolenie Inwestora. Chcesz poznać patent na wnętrzarski sukces? Zapraszamy!

Uważam, że każdy projekt powinien mieć swój indywidualny charakter, styl, klimat… Od tego przemyślenia powstała nawa biura MOOD - to nastrój, klimat, styl, to sam początek każdego projektu, gdzie są przygotowywane dla klienta MOODboardy tzw. tablice inspiracyjne. A dlaczego STUDIO? To pracownia, w której jest zespół, w naszym przypadku kobiecy zespół. Nigdy nie chciałam projektować sama, uważam, że tworzenie w grupie jest ciekawsze, pojawiają się świeże pomysły, łatwiej jest w ten sposób kreować oryginalne przestrzenie, w grupie jest siła i wsparcie.

Zawsze staramy się przedstawić projekt z indywidualnym podejściem do każdego klienta (u nas nie tworzymy projektów kopiuj - wklej). Pokazujemy też nasze pomysły, rozwiązania funkcjonalne i kolorystyczne. Inspiracje stanowi dla nas z jednej strony człowiek i jego potrzeby, a drugiej strony produkty i materiały, które oglądamy na żywo w różnym świetle – tym sztucznym i w słońcu, możemy je dotknąć, zestawić ze sobą. Mamy nadzieję, że dobrze dobrane próbki i materiały przemawiają dla naszych Inwestorów i gdy widzimy, że już „się ze sobą polubili” to wiemy, że mamy domkniętą koncepcję.

Dla kogo mamy zaprojektować przestrzeń?

Czy mają ulubioną kolorystykę? Kolory ziemi – stonowane, kojące. Może jednak pobudzające i energetyczne – kolor cegły, bordo w zestawieniu z ciepłym drewnem. Czy jest ulubiona stylistyka? Klasycznie, nowocześnie, loft a może japandi?

Jak wygląda dzień w domu w tygodniu, a jak wygląda spędzony w domu weekend?

O czym zawsze marzyli w mieszkaniu?

A co zawsze ich denerwowało w przestrzeni domowej?

Ulubione miejsce w domu?

Kuchnia – miejsce spotkań, świątynia gotowania czy ład i porządek? Sprzęty potrzebne w kuchni to jedno pytanie, ale przestrzeń w niej to całkowicie inna bajka, o której należy pamiętać!

Łazienka – szybki prysznic, a może relaksująca kąpiel w wannie, piękna toaletka do makijażu czy obszerna zabudowa z miejscem na przechowywanie i pralkę? Bardzo dużo będzie zależało od metrażu, modelu rodziny oraz stylu życia.

Korytarz i pom. Gospodarcze – jak ma wyglądać strefa wejściowa, ile potrzebują miejsca na przechowywanie, ile jest par butów do schowania?

Sypialnia – pytanie pierwsze jak duży ma być materac? Czy garderoba jest wydzielona osobno czy mamy umieścić w sypialni szafę lub komodę? A może toaletkę lub biurko ? W ostatnich czasach dużo osób zaczęło pracować zdalnie.

Oczywiście pytań jest dużo więcej, ale miałam przedstawić tylko 10 😊.

To zależy od klienta - każdy będzie miał inne potrzeby i przemyślenia. Odpowiem może jakie do tej pory pojawiały się pytania:

Stałe pytanie to budżet – w zależności od pomysłu na mieszkanie budżet będzie inny. Aktualnie kosztorysy które tworzymy to budżet 2-5 tysięcy na m2. Rozbieżność jest duża, ale to zależy od użytych materiałów. Np. czy szafy będą wykonywane na wymiar? Czy będą z płyty meblowej czy lakierowane, frezowane z MDFu? Czy blat będzie okleinowany czy kamienny? Czy stosujemy sztukaterię na sufitach i ścianach? Z jakiej półki cenowej wybieramy meble? 

Zmiany na rzucie aranżacyjnym - czy jak przedstawimy dwie propozycję rzutów aranżacyjnych to będą mogli wprowadzić jeszcze jakieś zmiany? Oczywiście, że tak, aranżacja musi być dopasowana do potrzeb klienta - czasami trochę negocjujemy, bo chcemy aby wnętrze było ergonomiczne, miało wygodną komunikację, ale po to się spotykamy, rozmawiamy, żeby ustalić takie niuanse.

Czas trwania projektu – jest on określany indywidualnie w zależności od wielkości mieszkania, zależy też o tego czy jest to dom, który się buduje, czy jest to rynek wtórny np. kamienica, czy małe mieszkanie w bloku w stanie deweloperskim. Mieszkania z rynku pierwotnego zajmują nam około 2,5-3 miesięcy. Domy i np. duże kamienice z rynku wtórnego to projekty na 3-5 miesięcy. 

Jak wygląda współpraca z architektem wnętrz – od czego zaczynamy i co otrzymują klienci. To pytanie pojawiało się często, dlatego na naszej stronie internetowej pojawiła się zakładka oferta, gdzie jest przedstawione etapowanie współpracy nad projektem. Opisany został projekt koncepcyjny (rozmowa z klientem i analiza rzutów, inwentaryzacja, rzuty aranżacyjne, moodboardy, widoki z modelu 3D oraz podstawowe wytyczne na rzucie dla branżystów) oraz projekt wykonawczy (kosztorys, lista zakupowa, dokumentacja techniczna).

Cena – dokładną wycenę projektu przygotowujemy na podstawie otrzymanego rzutu oraz wytycznych od klienta, ale każdy kto wejdzie na naszą stronę w zakładce oferta może mniej więcej przeliczyć sobie cenę za m2 mieszkania, w zależności od wybranego zakresu.

Indywidualne podejście do każdego projektu.

Kompleksowe przygotowanie realizacji (projekt koncepcyjny, dobór próbek materiałów na żywo, dokumentacja wykonawcza, przygotowanie kosztorysu, wizualizacje, nadzór autorski, sesja zdjęciowa z dobraniem drobnych dodatków).

Dopasowanie się do potrzeb klienta (tworzymy analizy przestrzeni, wypełniamy ankietę z pytaniami np. o tryb życia, przyjeżdżamy na wizję lokalną).

Przedstawienie własnych, ciekawych rozwiązań oraz detali.

Zadowolenia klienta oraz naszej pracowni z wypracowanego projektu. Czasami prosto jest to powiedzieć dużo trudniej zrealizować 😊. Poświęcamy bardzo dużo czasu, aby uzyskać ten efekt. Pokazujemy różnego rodzaju rozwiązania i materiały, aby projekt nie był sztampowy, „jak u sąsiada”. Zależy nam na opracowaniu oryginalnej wizji, pięknej i estetycznej przestrzeni z funkcjonalnymi rozwiązaniami.

Myślę, że cały proces projektowy oraz nadzoru na budowie sprawia mi dużą frajdę. Na początku tworzenie koncepcji – poszukiwania idealnych rozwiązań, wspólna droga z Klientami w znajdowaniu właściwych materiałów (oglądanie i zestawianie próbek na żywo). Oczywiście jest to duże wyzwanie, czasami udaje nam się zbudować koncepcję w bardzo krótkim czasie – właściciele projektowanego mieszkania potrafią się zakochać w proponowanych materiałach już na pierwszym spotkaniu. Zdarza się jednak, że mamy dwie lub trzy tury propozycji materiałów. Przyznam, że bardzo często wracamy do naszych pierwszych wyborów – tak chyba podświadomie. Nie każdy materiał jest łatwo dostać – na niektóre próbki płytek trzeba poczekać kilka dni, slaby kamienia najlepiej pojechać i zobaczyć na żywo w magazynie, czasami próbki tkanin zamawiane przez Internet zgubią się po drodze i trzeba czekać na nowe zamówienie. To wszystko wydłuża nam etap koncepcji, a nie raz walczymy z czasem, aby zdążyć ze skończeniem projektu przed wejściem ekipy remontowej.

Bardzo lubię też rozmowy z wykonawcami w celu przygotowania dobrej dokumentacji wykonawczej. Cieszę się na czas wprowadzenia projektu w życie. Dużą satysfakcję daje oglądanie efektów na budowie kiedy plan z papieru zaczyna być wdrażany przez ekipy wykonawcze. Oczywiście jest to też dużo wyzwanie, budowa jest żywym organizmem. Nadzorowanie dostaw, pilnowanie terminów ekip wykonawczych, sprawdzanie detali na budowie – jest to odpowiedzialna praca i nie wszystko jest zależne od architekta. Czasami musimy poradzić sobie z trudnymi sytuacjami, gdy producent ma opóźnienia i dostawa będzie znacznie później niż była zaplanowana. Mieszkania odbierane od dewelopera mogą mieć za dużą wilgotność i bez osuszaczy nie jesteśmy w stanie położyć podłogi. Jest wilgotne lato i nowo położone tynki schną dużo dłużej. Takich sytuacji jest dużo na budowie i ważne jest to, aby rozmawiać i spróbować wspólnie znaleźć rozwiązanie danego problemu.

Tak, ale ma on dużo składowych 😉. Należy zastanowić się nad potrzebnymi funkcjami w kuchni, m. in. jakie miałyby się pojawić sprzęty, ale to dosyć oczywista uwaga. Myślę, że szczególnie ważne jest przemyślenie miejsca na przechowywanie – w szafkach i w szufladach (gdzie będą trzymane: talerze, garnki, przyprawy, sztućce) oraz ilość miejsca na blacie – czy gotujemy w kuchni sami, czy ma być to przestrzeń do gotowanie np. dla pary. Co chcemy zmieścić na blacie? Może będzie to: toster, Thermomix, ekspres do kawy? A może od zawsze ktoś marzył o kąciku kawowym i w końcu można by było to marzenie zrealizować. Myśląc o blacie od razu zastanawiam się również, jaki materiał będzie idealny – ciepłe i miękkie w dotyku drewno, o które jednak należy dbać i je konserwować, odporny na wysokie temperatury i zarysowania kamień z naturalną, wyrazistą żyłą podnoszący koszt zabudowy kuchennej, konglomerat, laminat, spiek ? Jakie fronty zaproponować? Kolorową płytę, frezowany MDF, naturalny fornir, biały akryl? Każdy z wymienionych materiałów ma swoje zalety i wady. Warto je poznać przed wyborem materiałów, aby kuchnia była tą idealną w użytkowaniu i cieszyła wzrok na co dzień.

Warto zastanowić się nad narożnikami kuchni – czy chcemy zostawić zwykłą szafkę z półkami, czy jednak lepszym rozwiązaniem będzie szafka typu magic corner lub nerka, które w łatwy sposób pozwolą nam zobaczyć, co trzymamy w zakamarkach kuchni bez potrzeby nurkowania do szafki. 

Narożnik nad blatem – czy chcemy zostawić tą przestrzeń otwartą np. na robota kuchennego, czy wolimy pozamykać tego typu zakamarki i wstawić w tym miejscu front otwierany do góry lub roletę?

W którym miejscu znajduje się kratka wentylacyjna do kuchni i do okapu. Jak głębokie musimy wykonać szafki, żeby ukryć instalację?

Czy nie ma gniazdek za planowanymi sprzętami typu zmywarka, piekarnik, lodówka. Oczywiście są potrzebne gniazdka do wymienionych sprzętów, ale powinny znaleźć się w szafkach obok.

Jest dużo ciekawych rozwiązań na rynku, które mogą się przydać w kuchni a nie każdy jeszcze je zna np. bateria kuchenna z wyciąganą wylewką, dozownik na zlewie do płynu do naczyń, zlew z możliwością nakładania na niego wymiennych nakładek tj. deska do krojenia, sitko do mycia warzyw itp.

Funkcjonalny, oryginalny, z dbałością o detal. Przez długi czas panowała moda na styl skandynawski, aktualne trendy wskazują na to, że zostanie on zastąpiony stylem japandi. W obu przypadkach są stosowane jasne kolory oraz naturalne materiały tj. drewno i kamień. Są to nam bardzo bliskie style, w których czujemy się swobodnie. Ich prostota pozwala bardzo dobrze skupić się na detalach. Nie ukrywam jednak, że lubimy kolor. Mamy bardzo indywidualne podejście do klientów, dlatego nasze projekty są tak różne. Kolorowe fronty, dekoracyjnie zakończone obrzeża płyt czy frezy na frontach – to kilka przykładów zabiegów, które lubimy stosować.